Biegnijmy normalnie

Prezes Zarządu KSM:

mgr Krystyna Piasecka

Walne Zgromadzenie zwołuje Zarząd przynajmniej 1 raz w roku, w terminie do dnia 30 czerwca – głosi ust.1 §75 statutu Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. I to statutowe postanowienie realizujemy tym razem w dniach 13 (poniedziałek) i 14 (wtorek) czerwca 2016 roku. Stosowne, indywidualne zawiadomienie o zwołaniu i miejscu odbywania się Walnego Zebrania trafia do każdego członka wraz z proponowanym porządkiem obrad oraz „Informacją dodatkową". Członkowie mieszkający w zasobach Spółdzielni korespondencję tę (roznoszoną przez gospodarzy budynków) dostają wprost do swoich skrzynek pocztowych. Do części członków (tych oczekujących, osób prawnych i innych, w tym także mieszkających poza zasobami KSM) wysyłane jest powiadomienie drogą pocztową. W tym miejscu gorąco proszę w imieniu całego Zarządu, by członkowie Spółdzielni skorzystali ze swego statutowego prawa i zechcieli uczestniczyć w dorocznym Walnym Zgromadzeniu.

Zachęcam także wszystkich do ponownego spojrzenia na pierwszą stronę Statutu KSM opracowanego w formie specjalnego wydawnictwa (w Biblioteczce „Wspólnych Spraw"), wydanego w lipcu 2011 roku. Broszurę tę otrzymał każdy z członków Spółdzielni, nadto jest ona umieszczona na stronie internetowej: www.ksm.katowice.pl w zakładce: O spółdzielni >> Akty prawne >> Statut Spółdzielni oraz do wglądu w siedzibie Zarządu i Dyrekcji Spółdzielni. Na tejże, pierwszej stronie, jest bowiem data, która symbolicznie zbiega się z terminem tegorocznego Walnego Zgromadzenia. Zawarta jest w sformułowaniu: „tekst jednolity w brzmieniu obowiązującym od 14 czerwca 2011 roku". Mija zatem 5 lat od dnia, w którym Sąd Rejonowy w Katowicach dokonał wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, w Rejestrze Przedsiębiorców, tekstu nowego statutu naszej Spółdzielni.

Na przestrzeni 59 lat od powstania KSM i uchwalenia wówczas jej pierwszego Statutu, była to kolejna zmiana. Nowelizacja dokumentu, mającego rangę – że sięgnę po porównanie: naszej „konstytucji" – nastąpiła na mocy uchwały Zebrania Przedstawicieli Członków obradującego 18 stycznia 2011 roku, a wiązała się z obowiązkiem umieszczenia w Statucie KSM zmian wprowadzonych dla całej polskiej spółdzielczości mieszkaniowej drogą zmian ustawowych przyjętych przez Sejm RP. Jedną z nich była likwidacja Zebrań Przedstawicieli na rzecz Walnych Zgromadzeń. Inicjatorzy i orędownicy udziału ogółu spółdzielców w dorocznych Walnych Zgromadzeniach wskazywali na poszerzenie demokracji wewnątrzspółdzielczej, na spodziewany powszechny udział spółdzielców w sprawowaniu władzy. Oczekiwania te wprawdzie nie do końca się ziściły, ale tym wszystkim, którzy część swojego czasu prywatnego – i poprzednio, i teraz – zechcą poświęcić sprawom SWOJEJ Spółdzielni – już z góry dziękujemy.

Stworzenie możliwości demokratycznego, indywidualnego uczestniczenia w Walnym Zgromadzeniu z pełnoprawnym, stanowiącym głosem członkowskim przy podejmowaniu konkretnych uchwał, jakkolwiek wcale nie przełożyło się na masowe korzystanie z tego prawa, to wskaźnik uczestnictwa nie odbiega od frekwencji w innych elementach życia publicznego. Nie doprowadziło też do (jak w medialnej propagandzie – w gruncie rzeczy antyspółdzielcze – lobby zmian w ustawach awizowało) rewolucyjnego w skali kraju obalenia, najlepiej wszystkich, dotychczasowych zarządów i rad nadzorczych. Ówcześni – zacietrzewieni, polityczni krzykacze znaleźli wprawdzie sposób na „sejmową maszynkę do głosowania", ale nie przekonali milionów spółdzielców. Tę rzeszę, zdroworozsądkowo, przekonuje refren z (mającej już prawie trzydzieści lat) piosenki Wojciecha Młynarskiego: – „róbmy swoje!". No i tak postępują.

Owszem, zdarzają się (jak wszędzie) także w spółdzielczości mieszkaniowej (aczkolwiek śmiem twierdzić, że rzadziej niż w innych różnego rodzaju podmiotach gospodarczych) pewne nieprawidłowości czy niedociągnięcia, media je nagłaśniają, eksponują, na przykładzie incydentów tworzą uogólnienia krzywdzące ogół ruchu spółdzielczego. Tymczasem prawda i rzeczywistość są zgoła inne. Normalne! Na czele z dobrym, pod kontrolą społeczną członków (sprawowaną przez odpowiednie organy samorządowe) – oszczędnym gospodarowaniem posiadanym majątkiem i środkami. A że spółdzielnie mieszkaniowe – zgodnie z obowiązującymi zasadami, w tym o charakterze międzynarodowym (prezentowaliśmy je szeroko w poprzednim wydaniu „Wspólnych Spraw") – działają na zasadzie non profit, przeto są relatywnie najtańsze na rynku mieszkaniowym w oferowaniu dostępu do wysokiej jakości mieszkań i w utrzymywaniu jak najwyższego poziomu swoich zasobów.

Efekty naszej ubiegłorocznej pracy nasi członkowie i mieszkańcy znają z autopsji. Współtworzą je, obserwują każdego dnia. Ponadto członkowie Spółdzielni i inni mieszkańcy zapoznawali się na Zebraniach Osiedlowych, przeprowadzonych w listopadzie i grudniu 2015 roku, ze wstępnymi rozliczeniami dokonań i wyrażali na ten temat swoje opinie. (Nieuczestniczący w Zebraniach również mieli dostęp do tej wiedzy za sprawą dostarczonych do skrzynek pocztowych wydrukowanych na tę okoliczność „wkładek sprawozdawczych" – jako dodatku do „Wspólnych Spraw"). Teraz pora na sięgnięcie do pełniejszych analiz i sprawozdań.

Jeszcze przed Walnym Zgromadzeniem Spółdzielnia – w formie kolejnego specjalnego dodatku do miesięcznika „Wspólne Sprawy" – wyda i dostarczy członkom materiały informacyjne zawierające: Sprawozdanie Rady Nadzorczej za rok 2015, uzupełnienie do sprawozdania Zarządu za rok 2015 (przekazanego członkom w materiałach na Zebrania Osiedlowe w listopadzie i grudniu 2015 r.), opinię niezależnego Biegłego Rewidenta z badania sprawozdania finansowego KSM za 2015 rok oraz „Kierunki rozwoju działalności gospodarczej, społecznej i kulturalnej KSM na rok 2016".

Po lekturze tychże materiałów – do której wielce zachęcam – indywidualne uczestnictwo w Walnym Zgromadzeniu będzie miało bogate, merytoryczne przygotowanie. Nadto, każdy członek Spółdzielni ma prawo i możliwość zapoznania się ze sprawozdaniami organów Spółdzielni i projektami uchwał podlegającymi rozpatrzeniu na Walnym Zgromadzeniu w biurze Spółdzielni, bowiem będą one wyłożone do wglądu członków w terminie od 30.05.2016 r. do 14.06.2016 r. w godzinach od 10:00 do 14:00 – w siedzibie Spółdzielni, w Katowicach przy ul. Klonowej 35c, w pokoju 27 (I piętro).

Poznanie sprawozdawczej dokumentacji, wgłębienie się w nią, daje możliwość szerszego spojrzenia na działania Spółdzielni i ich uwarunkowania, niż tylko to (wszak bardzo cenne) codzienne oglądanie i doświadczanie tego, jak nam się mieszka w zasobach KSM. Spółdzielnię jak wiadomo tworzy 17 osiedli, samodzielnych ekonomicznie, z dużymi prerogatywami decyzyjnymi dla każdej z Rad Osiedli. Mimo bycia, jako cała Spółdzielnia, wielką wspólnotą, zespoloną jednakowo blisko 60-letnimi dokonaniami, sprawami dnia dzisiejszego i przyszłościowym rozwojem, właśnie owo zróżnicowanie osiedlowe jest nie tylko wizualnie pięknym, ale też gospodarczo słusznym wyróżnikiem KSM, i to na szeroką skalę. Jednak warunki, potrzeby i możliwości każdego z osiedli posiadają swoją specyfikę. A zróżnicowanie to znajduje swój wyraz także w kosztach zamieszkiwania, co – gdy przychodzi do rocznego bilansowania – posiada ogromne znaczenia. Zechciejcie przeto Państwo także i o tym właśnie pamiętać w trakcie podejmowania uchwał na Walnym Zgromadzeniu.

Życzmy sobie wspólnie owocnych obrad. Zarówno w części sprawozdawczej, jak i w uchwalającej kierunki działań na przyszłość. To, że KSM jest w gronie liderów spółdzielczości, nie może być powodem do samozadowolenia, ani gwarancją utrzymania swego wysokiego poziomu. Niechaj przestrogą dla nas będzie przypomnienie zdań paru (bo chyba wszyscy czytali) z... powieści Lewisa Carolla „Po drugiej stronie lustra". Czerwona Królowa szachów, biegnąc bez przerwy wraz ze zmieniającym się otoczeniem, mówi do Alicji: – Tutaj (...), aby utrzymać się w tym samym miejscu, trzeba biec ile sił! Tak właśnie! To nie bajka, jak niektórzy sądzą, ale głęboka, filozoficzna i życiowa myśl. Biegnijmy przeto! Ale nadal – normalnie. Wystarczy.

Do zobaczenie na Walnym Zgromadzenia Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Z poważaniem

KRYSTYNA PIASECKA