2025-01-22

Wpływ inflacji na podatkii płatności na rzecz miasta

 

Zastępca Prezesa Zarządu,
Zastępca Dyrektora do spraw Ekonomicznych:

mgr Teresa Ślązkiewicz

 

Na początek pragnę życzyć Państwu szczęścia, pomyślności oraz samych sukcesów w Nowym Roku. Chociaż wydawać by się mogło, że zmiany na przełomie lat są tylko symboliczne i zależą od naszej wiary i wytrwałości w postanowieniach, to w niektórych obszarach zakończenie roku to zakończenie pewnego cyklu i tym samym rozpoczęcie cyklu nowego.


Dokładnie tak jest w statystyce. Główny Urząd Statystyczny publikuje przeróżne dane w ujęciu miesięcznym, kwartalnym lub właśnie rocznym, czy wieloletnim. W Spółdzielni – oprócz danych dotyczących mieszkalnictwa, czy budownictwa – szczególnie przyglądamy się danym dotyczącym wysokości wskaźnika cen towarów i usług (CPI). Rok 2024 przyniósł odrobinę stabilizacji i spadków inflacji, która w latach 2022-2023 przekraczała nawet 15%, niebezpiecznie zbliżając się do prawie 20%. Wysoka inflacja w Polsce w ostatnich latach była efektem kilku czynników. Główne z nich to:


1. Wzrost cen energii – po wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 roku ceny surowców energetycznych (gazu, ropy) wzrosły znacząco, co bezpośrednio przełożyło się na wzrost kosztów produkcji i cen towarów oraz usług.


2. Zakłócenia w łańcuchach dostaw – pandemia COVID-19 i wojna w Ukrainie wprowadziły poważne zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw, prowadząc do niedoboru niektórych towarów i wzrostu ich cen.


3. Wysokie wydatki publiczne – w wyniku wprowadzonych programów pomocowych oraz wydatków na wsparcie osób poszkodowanych przez kryzys energetyczny i ekonomiczny, dochodziło do zwiększonego popytu, co wpływało na wzrost cen.


4. Polityka monetarna – działania Rady Polityki Pieniężnej (RPP), które polegały na podnoszeniu stóp procentowych w 2022 i 2023 roku, miały na celu kontrolowanie inflacji; stopy procentowe wiązały się z wyższymi kosztami kredytów, co również miało wpływ na dynamikę cen.


Pierwsze dane dotyczące grudnia 2024 roku były pozytywne. Analitycy spodziewali się inflacji równej 5,0%, ta natomiast wyniosła, wg szybkiego szacunku, 4,8% (w listopadzie wynosiła 4,7%). Wpłynął na to niższy niż szacowano wzrost cen żywności związany ze świętami Bożego Narodzenia. Początek roku 2025 przyniesie jednak wzrost wskaźnika CPI. Ekonomiści przewidują, że coroczna aktualizacja cenników spowodowana wzrostem wynagrodzenia minimalnego (Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12 września 2024 r.) spowoduje, że szczyt inflacji przypadnie na luty/marzec i będzie wynosić ok. 5,5-6%. To właśnie koszty pracy w dużej mierze odpowiadają za wzrosty – ceny produktów się ustabilizowały, rosną natomiast koszty usług. Innym czynnikiem, który wpłynie na inflację będzie na pewno wprowadzenie podwyżek akcyzy na alkohol od stycznia oraz na wyroby tytoniowe od marca 2025 r. Szacuje się jednak, że pod koniec roku inflacja powróci do celu inflacyjnego wynoszącego 2,5% +/- 1 pkt procentowy.


Według doniesień medialnych, członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki, przewiduje stopniowy spadek inflacji po osiągnięciu maksimum w okolicach lutego oraz gwałtowniejszy od lipca 2025 r. Wskazuje również na potrzebę cięcia stóp procentowych oraz luźniejszej polityki monetarnej, aby dać impuls gospodarce. Obecna stopa referencyjna utrzymywana jest na niezmienionym poziomie od października 2023 roku i wynosi 5,75%.


Jednym z czynników mogącym zaburzyć przewidywania analityków i ekonomistów może okazać się ewentualne przywrócenie opłaty mocowej od lipca oraz odmrożenie cen energii elektrycznej od października. Szacuje się, że wzrost opłaty na rachunku przeciętnego gospodarstwa domowego może wynieść od lipca ok. 8%, a powrót opłaty mocowej przyczyni się do wzrostu inflacji o ok. 0,4 punkta procentowego.


Sytuacja na rynku energetycznym mogła wpłynąć na wypowiedź prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, który przewiduje rozpoczęcie dyskusji o obniżce stóp procentowych właśnie dopiero w październiku, a ewentualne obniżki w 2026 roku.


Niewątpliwie ważnym czynnikiem politycznym wpływającym na polską gospodarkę będą wybory prezydenckie, które odbędą się w tym roku 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Rezultat tych wyborów może mieć istotny wpływ na politykę gospodarczą i monetarną w kolejnych latach. Rządząca koalicja będzie musiała zmierzyć się z rosnącymi oczekiwaniami społecznymi w zakresie stabilności cenowej oraz rozwoju gospodarczego.


Ale nie tylko w Polsce nastąpi w tym roku zmiana prezydenta. Patrzymy również za ocean, gdzie 20 stycznia urząd po raz kolejny objął Donald Trump. Stany Zjednoczone są jednym z największych konsumentów surowców na świecie, a ich polityka gospodarcza ma wpływ na ceny ropy, gazu, metali szlachetnych i innych towarów, które są istotne dla gospodarki światowej. Dodatkowo, w wyniku decyzji podejmowanych przez władze amerykańskie, mogą wystąpić zmiany na rynkach walutowych. Silniejszy dolar amerykański prowadzić będzie do wzrostu kosztów importu surowców i towarów do Polski. Z kolei osłabienie dolara może przyczynić się do spadku inflacji.


I chociaż inflacja dotyczy gospodarki w ujęciu globalnym, to nas jako mieszkańców Katowic interesuje najbardziej to, co dzieje się w naszym bezpośrednim otoczeniu. Decyzje podejmowane przez władze naszego miasta uwidoczniają się w kosztach ponoszonych przez zarządców nieruchomości, a co za tym idzie przez mieszkańców. W zeszłym roku, z dniem 1.09.2024 r. aktualizacji uległy stawki za odbiór odpadów. Aktualna stawka to 35,20 zł/osoby w przypadku odpadów segregowanych, co oznacza wzrost aż o 33,84%.


Aktualizacji uległy również opłaty za dostarczenie zimnej wody i odprowadzenie ścieków, od 25.11.2024 r. wynoszą sumarycznie 17,48 zł/m3, co oznacza wzrost o 2,52%. Mniej więcej o podobny wskaźnik waloryzacji uległa zmianie wysokość stawek podatku od nieruchomości obowiązujących na terenie miasta Katowice. W zależności od rodzaju nieruchomości, wzrost wahał się od 2,70% do 3,48%, przy czym to właśnie stawka podatku od 1 m2 budynków mieszkalnych uległa największemu wzrostowi.


Dla właścicieli mieszkań na prawie odrębnej własności wpłacających podatek bezpośrednie do Urzędu Miasta, wzrost opłaty nie będzie tak odczuwalny, jednak patrząc na powierzchnię całości zasobów Spółdzielni, w tym części wspólne oraz powierzchnie terenów zabudowanych i zielonych, nawet tak nieznaczny procentowo wzrost przekłada się na bardzo duże wzrosty kwotowe. Obniżeniu natomiast z dniem 1.01.2025 r. uległa stawka podatku od nieruchomości garażowych wyodrębnionych w budynkach mieszkalnych. Garaże takie nie będą już traktowane jako „budynki pozostałe", a jako część nieruchomości mieszkalnej (chyba, że są zajmowane na prowadzenie działalności gospodarczej). Maksymalna stawka dla budynków pozostałych wynosi w 2025 roku 11,48 zł/m2, a dla budynków mieszkalnych 1,19zł/m2. Obniżka dla garaży wbudowanych jest więc prawie dziesięciokrotna. Zmiana nie dotyczy garaży wolnostojących, dla których stawka w tym roku wynosi 11,48 zł/m2.


Nie tak subtelna okazała się w tym roku waloryzacja opłaty za wieczyste użytkowanie gruntów, która dla niektórych nieruchomości wyniosła w perspektywie najbliższych trzech lat aż 462,87%. W związku z tym, że zgodnie z przepisem ustawy o gospodarce nieruchomościami, aktualizacja nie może przewyższać dwukrotności dotychczasowej opłaty zostaje ona rozłożona w czasie – art. 77 ust. 2a: „W przypadku gdy zaktualizowana wysokość opłaty rocznej przewyższa co najmniej dwukrotnie wysokość dotychczasowej opłaty rocznej, użytkownik wieczysty wnosi opłatę roczną w wysokości odpowiadającej dwukrotności dotychczasowej opłaty rocznej. Pozostałą kwotę ponad dwukrotność dotychczasowej opłaty (nadwyżka) rozkłada się na dwie równe części, które powiększają opłatę roczną w następnych dwóch latach. Opłata roczna w trzecim roku od aktualizacji jest równa kwocie wynikającej z tej aktualizacji."


Według przewidywań ekonomistów średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług ogółem za poprzedni 2024 rok wyniesie około 3,6-3,7%. Jednak biorąc pod uwagę wzrost wysokości minimalnej płacy od stycznia 2024 roku, który wynosił prawie 18% oraz kolejną zmianę od lipca, realne wzrosty cen mogły okazać się wyższe. Również w obecnym roku, przez waloryzację płacy minimalnej o ok. 8,50%, spodziewamy się aktualizacji cenników minimum o ten wskaźnik, a nie o średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług za rok poprzedni.

 

Z poważaniem

TERESA ŚLĄZKIEWICZ



     

 
 
Wiadomości


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji: Polityka prywatności (Cookies-RODO)