2024-10-01

Pożar i wybuch to zdarzenia nagłe, ale...

 

Wiceprezes Zarządu KSM:

mgr Zbigniew Olejniczak

 

Tragiczne w skutkach pożar i wybuch, które wydarzyły się w Poznaniu w nocy z 24 na 25 sierpnia bieżącego roku, wymuszają wręcz potrzebę odświeżenia świadomości i wyobraźni dotyczącej konieczności stosowania (nie okazjonalnie ale na co dzień) profilaktyki przeciwpożarowej. Rozmiar, przyczyny i dramatyczne skutki tego szeroko komentowanego tragicznego zdarzenia są tematem wielu rozmów, pytań i refleksji dotyczących między innymi bezpieczeństwa zamieszkiwania w wielolokalowych budynkach mieszkalnych.


W największym skrócie można przyjąć że, najczęstszą przyczyną powstawania pożarów są: bezmyślne bądź umyślne działania człowieka, zwarcia i wady instalacji elektrycznych oraz wyładowania atmosferyczne. O ile wobec sił natury nasze możliwości zapobiegania są znacznie ograniczone, o tyle pozostałe dwie przyczyny pożarów prawie zawsze są i mogą być zależne od działania lub też zaniechania działania przez człowieka.


Wielokrotnie na łamach naszego miesięcznika poruszane były tematy bezpiecznego obchodzenia się z ogniem, gazem, prądem i podobnie zamieszczane były informacje o materiałach niebezpiecznych, łatwopalnych i wybuchowych, których nie wolno przechowywać w mieszkaniach, piwnicach, garażach i komórkach gospodarczych oraz lokalach użytkowych o innym przeznaczeniu. Pożar i wybuch to zdarzenia nagłe, ale do większości z nich mogłoby nie dojść, gdyby przestrzegane były powszechnie zasady przeciwpożarowe mogące chronić nas, naszych bliskich i inne osoby użytkujące lokale w budynku.


Dla własnego bezpieczeństwa trzeba znać zasady zachowania w sytuacji kiedy (niestety) pożar wybuchnie oraz podczas przeprowadzanej wówczas ewakuacji. Pamiętać należy o niezastawianiu dróg ewakuacyjnych jakimi w budynku są korytarze i klatki schodowe, ponieważ utrudnia to działania ratownicze i ewakuację. Spróbujcie Państwo wyobrazić sobie, że podczas ewakuacji czy akcji ratunkowej wszystko spowite jest ciemnością i gęstym, gryzącym dymem oraz płomieniami, a mieszkańcy działają w panice, natomiast strażacy napotykają różne przeszkody w miejscach, w których takich być nie powinno!


Na co dzień słyszymy, że to przecież tylko szafka, pralka, rower itp. i nikomu nie przeszkadza, ale co jeśli zdarzy się pożar i trzeba ratować zdrowie, życie i dobytek?! Słuchając radia, czytając prasę czy też oglądając telewizję każdy z nas jest nasycany codziennymi informacjami o zdarzających się „gdzieś" czy też „komuś" nieszczęściach, których skutkiem jest utrata dorobku życiowego, także – co ważniejsze – utrata zdrowia, a nierzadko i życia. Nie dotyczy to nas, ani „kogoś" bliskiego, więc szybko zapominamy o tymże, powinniśmy być czujni i reagować na występujące także w naszym otoczeniu zagrożenia. Znakomicie byłoby, gdybyśmy czynnie i biernie zapobiegali – zawsze i wszędzie – powstawaniu takich zagrożeń. Każdy z nas przecież świadomie i podświadomie pragnie bezpieczeństwa dla siebie i swoich bliskich. Każdy z nas potępia osoby, które stwarzają sytuacje bądź też zachowują się w sposób mogący temu bezpieczeństwu zagrozić. Każdy z nas żąda karania bądź też piętnowania w inny sposób osoby stwarzającej zagrożenie dla innych. A tymczasem proszę postawić sobie samemu pytania:

  • czy będąc wymagającymi wobec otoczenia potrafimy prawidłowo ocenić swoje i współmieszkańców postępowanie oraz reagować na stwarzanie zagrożeń dla bezpieczeństwa zamieszkiwania?
  • czy może odnosimy się z milczącą obojętnością wobec tego, co może być zagrożeniem?

Niestety, niemal codziennie mam osobiście mnóstwo wątpliwości co do brzmienia szczerej odpowiedzi na te pytania. I to uzasadnionych nie tylko potencjalnymi zagrożeniami, ale i zaistniałymi zdarzeniami w zasobach zarządzanych przez nas. Katowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa, zgodnie ze swoimi obowiązkami zarządcy nieruchomości, stara się aby poprzez instrukcje i regulaminy upowszechniać zasady profilaktyki zapobiegania zagrożeniom, propaguje zasady zachowania na wypadek wystąpienia takich zdarzeń. Obiekty zarządzane przez Spółdzielnię były i są wznoszone, wyposażane oraz utrzymywane zgodnie z wymogami ochrony przeciwpożarowej. Stan zabezpieczeń, instalacji i wyposażenia obiektów jest obligatoryjnie, corocznie kontrolowany. Nadto przeprowadzane są dodatkowe kontrole doraźne. Dotyczy to tych części budynków oraz ich wyposażenia, do których jest możliwy bezpośredni dostęp dla służb technicznych Spółdzielni i zewnętrznych kontrolerów. Istnieją jednak przecież także ogromne części obiektów będące mieszkaniami i innymi lokalami, pomieszczeniami piwnicznymi, komórkami lokatorskim znajdującymi się w wyłącznej dyspozycji ich użytkowników. Zatem to oni – zgodnie z prawem – są zobowiązani do niestwarzania zagrożeń oraz niezwłocznego usuwania mogących pojawić się usterek.


Poprzez prowadzone kontrole stanu bezpieczeństwa pożarowego staramy się, co oczywiste, utrzymywać obiekty w należytym stanie. Zdarza się jednak, i to wcale nierzadko, iż podczas tych kontroli dochodzi do sytuacji konfliktowych pomiędzy kontrolującymi i użytkownikami. Podłożem tych incydentów jest niezrozumienie przez niektórych mieszkańców podstawowych zasad i celów prowadzonej kontroli. Niestety wielu użytkowników pomieszczeń piwnicznych, komórek lokatorskich, garaży, części korytarzy itp, lekceważąc elementarne przepisy bezpieczeństwa, zrobiło z nich magazyn do przechowywania materiałów łatwopalnych, butli gazowych, opon, mebli, elementów wyposażenia mieszkań itd. Po kontrolach prowadzonych przez służby spółdzielni lub straż pożarną kierowane są zalecenia do użytkowników tych pomieszczeń pisma o konieczności usunięcia zagrożeń wynikających ze składowania materiałów i przedmiotów łatwopalnych, niebezpiecznych oraz utrudniających prowadzenie ewentualnych działań gaśniczych.


I jaki skutek tej prewencji? Otóż pomimo niezależnych od KSM przepisów i wykazów materiałów niebezpiecznych – Spółdzielnia jest posądzana o utrudnianie korzystania z wyżej wymienionych pomieszczeń i ograniczanie praw użytkownika.


Gwoli wiedzy Czytelników podam, że tę kwestię regulują m.in. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (Dz.U. 109, z 2010 r., poz.719, §4 pkt. 11, 12, 13), a także nasz, spółdzielczy Regulamin Porządku Domowego §11, pkt.1. Za nieprzestrzeganie tam zapisanych zasad przewidziane są sankcje m.in. zawarte w Kodeksie Wykroczeń w art. 82 i 83.


Na zakończenie kilka słów refleksji. To bardzo dobrze, że mamy w Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej właściwe służby techniczne, doświadczonych zarządców i administratorów oraz kontrolerów, którzy pilnują dotrzymywania obowiązujących przepisów. To znakomicie, że w mieście w którym żyjemy, w Katowicach, istnieją sprawnie działające całodobowo służby pożarnicze, gazowe, energetyczne, ciepłownicze, wodociągowe i inne, i że możemy być zawsze pewni ich pomocy wtedy, gdy zajdzie taka potrzeba. Ale na pewno najlepiej będzie, gdy wszyscy – razem i indywidualnie – sami zadbamy o to, by nie trzeba było ratować naszego dobytku, zdrowia i życia ludzi. By nie stwarzać tych potencjalnych, a jakże realnych zagrożeń.


Prewencja czyli przeciwdziałanie zagrożeniom jest najważniejszym i najskuteczniejszym sposobem uniknięcia tego, czego przecież świadomie nie chcemy, by nam się zdarzyło. No, a jeśli już coś się wydarzy – reagujmy natychmiast! Nie czekajmy na to, że może ktoś inny uczyni to za nas.


Z troski o bezpieczeństwo, ale i o unikanie niepotrzebnych stresów i wydatków, po raz kolejny apeluję o podporządkowanie się zasadom i przepisom przecież obligatoryjnie obowiązującym, za których stosowanie odpowiada każdy z nas, ale ich wyegzekwowanie powierzono zarządcom, administratorom oraz strażakom.


Te zasady tylko z pozoru są „nieżyciowe". Porozmawiajcie bowiem Państwo z osobami, które przeżyły pożar i były ewakuowane lub też ze strażakami, którzy uczestnicząc w akcji gaśniczej musieli dotrzeć do mieszkań i ludzi w nich uwięzionych, napotykając w ciemności, ogniu i dymie na niespodziewane przeszkody, utrudniające działanie lub podsycające ogień i dym oraz wydzielające toksyczne gazy.


Szanowni mieszkańcy – proszę miejcie stale na uwadze...

  • dbałość o stan techniczny własnego lokalu i swoich pomieszczeń przynależnych oraz posiadanych instalacji, wyposażenia i urządzeń,
  • baczenie na zagrożenia w tzw. częściach wspólnych nieruchomości i pomieszczeniach przynależnych do mieszkań sąsiadów,
  • to, że działania kontrolne nie są skierowane przeciwko wam, ale że są prowadzone w trosce o wasze (nasze mieszkańców (zdrowie i życie),
  • także to, iż skutki nawet „drobnych" zagrożeń mogą być przeogromne,
  • konieczność natychmiastowego reagowania w wypadku podejrzewania występowania zagrożeń,
  • niezbędność zgłaszania w administracji osiedla własnych, dłuższych wyjazdów i podawanie personaliów osób dysponujących kontaktem i kluczami do mieszkania pod naszą nieobecność,
  • fakt, że okres wakacyjny, urlopowy sprzyja awariom i innym nieprzewidzianym przypadkom (także włamaniom i kradzieżom),
  • to, że w życiu na co dzień potrzebna jest życzliwość sąsiedzka,
  • bezsporność tego, że wszystko to nie dzieje się „gdzieś", ale u nas i tuż obok nas...

... a będziemy żyć i mieszkać bezpiecznie – czyli tak jak pragniemy!

 

Z poważaniem

ZBIGNIEW OLEJNICZAK



     

 
 
Wiadomości


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji: Polityka prywatności (Cookies-RODO)