2014-10-20

Przewodniczący Rady Nadzorczej KSM:

mgr inż. Jerzy Doniec

 

Nie tylko dziatwa szkolna wróciła we wrześniu do zajęć. Również i Rada Nadzorcza naszej Spółdzielni wznowiła działalność po wakacyjnej przerwie. Wróciła do pracy w nowym składzie, choć ten „nowy skład" to duża przesada. Na 26 członków Rady nowych postaci jest tylko pięć. Bardziej skrupulatni zauważyliby też zapewne, że w tej piątce „nowych", jest jeden członek, który powrócił do Rady po trzyletniej nieobecności. Taki niewielki dopływ świeżej krwi ma swoje zalety, ma też i wady.

 

Do niewątpliwych zalet należy to, że Rada z miejsca ruszyła do pracy bez najmniejszych problemów. W pracy organów samorządowych szczególnie liczy się praktyka. Wszystkie funkcje w nowej Radzie pozostały praktycznie w rękach doświadczonych działaczy pełniących te funkcje w poprzedniej kadencji. A minusy? Minusy i to bardzo poważne mogą dotknąć Spółdzielnię w następnej kadencji, tj. w latach 2017-2020. Jeżeli istniejący stan prawny utrzyma się do tego czasu, to do wyborów na członków Rady Nadzorczej Spółdzielni spośród obecnych członków Rady stanąć będzie mogło tylko tych pięciu członków. Nawet przy optymistycznym założeniu, że cała ta piątka uzyska mandat to i tak stanowić będą zdecydowaną mniejszość tej rady. Obecna ordynacja wyborcza do rad nadzorczych spółdzielni mieszkaniowych wprowadza ograniczenia w możliwości czasokresu ich sprawowania. Członkiem rady nadzorczej można być tylko przez dwie kolejne kadencje. Podobne ograniczenie dotyczy urzędu samego prezydenta RP, co dowodzi wyjątkowo ważnych i odpowiedzialnych ról, jakie mają do spełnienia te dwa organy władzy w państwie.

 

Oczywiście wiele może się zmienić. Nasi parlamentarzyści zdaje się zauważyli, że piłowanie gałęzi, na której się samemu siedzi, do najbezpieczniejszych zajęć nie należy. Sami też powinni wstąpić do tego elitarnego klubu najważniejszych funkcji w państwie i wprowadzić dla siebie podobne ograniczenia czasowe w sprawowaniu mandatu przedstawicielskiego. Dlatego też w opracowywanej obecnie w Sejmie kolejnej nowelizacji prawa o spółdzielniach mieszkaniowych powraca się do rozwiązań obowiązujących przed wprowadzeniem w życie tej mocno kontrowersyjnej Ustawy z 14 czerwca 2007 roku, tak do 4-letniej kadencji rad nadzorczych spółdzielni mieszkaniowych, jak i likwidacji ograniczeń w sprawowaniu funkcji w tym organie samorządowym. Czyli powrotu do normalności.

 

O desygnowaniu do składu rady nadzorczej znów decydowaliby wyborcy a nie sztywne, nieprzemyślane reguły. Tak czy inaczej to problemy, przed którymi stanie nasza Spółdzielnia dopiero za trzy lata. To raczej problem z tych futurologicznych, choć sama ustawa to zapewne zostanie przyjęta przed wyborami do Parlamentu w 2015 roku, jako swoista kiełbasa wyborcza. Tylko – którego to spółdzielcę może porwać perspektywa zamiany spółdzielni mieszkaniowej na wspólnotę mieszkaniową?

 

Obecna Rada na swym pierwszym, powakacyjnym posiedzeniu w pierwszej kolejności rozpatrywała sprawy członkowskie, a więc wnioski Zarządu o pozbawienie praw członkowskich tych osób, które uporczywie uchylają się od wnoszenia opłat za korzystanie z lokalu. Rozpatrywanie tych wniosków poprzedziła informacja Zarządu o aktualnym stanie zadłużeń w Spółdzielni. Nieuregulowane należności z tytułu opłat miesięcznych za lokale na dzień 31 sierpnia 2014 roku sięgały blisko 11,3 mln zł, były więc wyższe o 400 tys. zł niż z końcem lipca br. Podobna sytuacja wyraźnego wzrostu zadłużenia w sierpniu zdarza się corocznie. Powodem tego jest wzrost wydatków na wakacje oraz na wyprawki dla dzieci związane z nowym rokiem szkolnym. Można więc traktować to jako „normę". Ten akurat garb zadłużeniowy bywa zlikwidowany w najbliższych miesiącach. Tak czy inaczej zadłużenie we wnoszeniu opłat za korzystanie z lokalu waha się na poziomie aż 11 mln zł. W układzie rodzajowym najwyższe zadłużenie notujemy oczywiście w grupie lokali mieszkalnych (7,6 mln zł), dalej pawilonach (2,3 mln zł), lokalach użytkowych (1,2 mln zł) i garażach (140 tys. zł).

 

Na wrześniowe posiedzenie Rady Zarząd skierował 11 wniosków o pozbawienie praw członkowskich osób uchylających się od wnoszenia stosownych opłat za korzystanie z lokalu. Z tej ilości tylko w jednym przypadku Rada odroczyła rozpatrywanie wniosku, a pozostałych 10 członków zostało pozbawionych tych praw. Mają oni 6 tygodni na zlikwidowanie zadłużenia bez żadnych konsekwencji finansowych. Tyle bowiem czasu trwa uprawomocnienie się decyzji Rady Nadzorczej.

 

Część gospodarczą posiedzenia rozpoczęło rozpatrzenie informacji Zarządu o wpływach i wydatkach na wyodrębnione fundusze celowe Spółdzielni w okresie I. półrocza 2014 roku. Rada uznała, że wpływy i wydatki w tym okresie na poszczególne fundusze celowe (fundusz gruntów, inwestycyjny, interwencyjny, remontowy – część „A" i „B", na działalność społeczno-kulturalną i oświatową) dokonywane były zgodnie z regulaminem ich tworzenia i przeznaczeniem.

 

Rada przypomniała również o pełnej aktualności swojego wcześniejszego zalecenia, by z uwagi na stan finansów Spółdzielni ograniczać nadal zakres robót i tym samym wydatki finansowane z funduszu centralnego remontów – część „A".

 

Podstawowa działalność Spółdzielni dokonuje się w osiedlach. Rada dokonała oceny sytuacji ekonomicznej osiedli w zakresie kosztów eksploatacji i remontów – część „B" za siedem miesięcy 2014 roku. W tym okresie tak w kosztach eksploatacji, jak i w funduszu remontowym „B" (z uwzględnieniem bilansu otwarcia roku), osiągnięta została nadwyżka wpływów nad kosztami. Szczególnie wyraźna nadwyżka wystąpiła na funduszu remontowym. Taka nadwyżka występuje co roku, gdyż realizacja remontów w pierwszym półroczu jest niska, a to z uwagi na niesprzyjającą robotom zewnętrznym – aurę, jak i trwające dopiero procedury przetargowe. Intensyfikacja robót następuje w drugim półroczu, a zwłaszcza w IV kwartale roku. Taka nasza specyfika. Prognozy wykonania kosztów w tzw. eksploatacji i remontów do końca roku mówią również o zachowaniu pewnej przewagi wpływów nad kosztami. Wszystko to przy wpływach wg naliczeń teoretycznych. Niestety na realizację wydatków wchodzących w skład eksploatacji i niezbędnych remontów są potrzebne środki faktycznie posiadane. Pieniądze będące realnie do dyspozycji Spółdzielni, a nie te wirtualne, których w zasadniczej mierze nie mamy z powodu istniejących zadłużeń w opłatach.

 

W tej sumarycznie dobrej sytuacji ekonomicznej Spółdzielni nie partycypują wszystkie osiedla. W eksploatacji nie zbilansowało wpływów z kosztami, w omawianym okresie, Osiedle Graniczna. Podjęte przez Radę tego Osiedla kroki urealniające wysokość pewnych stawek powinny zagwarantować likwidację tego niedużego w sumie wyniku ujemnego, do końca roku. Również w realizacji robót remontowych Osiedla Murcki i Zgrzebnioka więcej wydały niż wynosiły wpływy łącznie z bilansem otwarcia. O ile sytuacja Osiedla Murcki nie budzi specjalnych zastrzeżeń, gdyż w omawianym okresie nastąpiła tam kumulacja robót remontowych i do końca roku Osiedle powinno uzyskać wynik dodatni, to niebilansowanie się wpływów z kosztami w Osiedlu Zgrzebnioka trwa już od dwu lat. Dlatego też Rada zobowiązała Radę Osiedla i Zarząd do podjęcia stosownych kroków, by do końca tego roku Osiedle doprowadziło do zbilansowania kosztów z wpływami.

 

Z kolei Rada podjęła uchwałę w sprawie upoważnienia członków nowej Rady Nadzorczej do reprezentowania Spółdzielni w sprawach czynności prawnych dokonywanych między Spółdzielnią a członkiem Zarządu, lub dokonywanych przez Spółdzielnie w interesie członka Zarządu.

 

W następnym punkcie porządku obrad Rada rozpatrzyła wniosek UPC o podniesienie opłaty za dostarczenie sygnału Pakietu Minimalnego. Temat ten był już rozpatrywany przed wakacjami. Wówczas Rada nie wyraziła zgody na proponowaną przez operatora wysokość podwyżki. Nowa propozycja w wysokości 7,50 zł brutto miesięcznie (dotychczasowa 6,06 zł brutto) została przez Radę zaakceptowana. Będzie obowiązywała od 1 listopada br. zgodnie z zawartą wcześniej umową z UPC wysokość stawki miała być waloryzowana o wskaźnik inflacji. Dotychczasowa stawka obowiązywała przez 5 lat. Ponadto w tym okresie UPC zwiększyło ilość dostarczanych programów z 10 do 25. Stąd zgoda na podwyżkę w rozsądnej wysokości.

 

W ostatnim punkcie porządku Rada zajęła się korespondencją przychodzącą i wychodzącą. Przez okres wakacji uzbierało się tej poczty wiele.

 

Z poważaniem
JERZY DONIEC



     

 
 
Wiadomości


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji: Polityka prywatności (Cookies-RODO)